[...] a ona idzie się bawić. Nie zgodzilem sie. Kwas jest do teraz, nie rozmawiamy bo nie ma o czym. Na Rzeszowski pojechałem sam i nikt na mecie nie czekał. Spowrotem jadąc do domu kupiłem dwa Żywce. Wypiłem, wykąpałem się i pytam żony czy skoczy po pizzę. Oczywiście nie skoczy. Ubrałem trampki i idę lekko 3km w jedną stronę żeby coś zjeść. Postęp [...]
[...] - zawau można dostać %-) zostawiłem za krzyżówką, na basen zostało 5 minut piechotą, po basenie na spokojnie sprawdziłem - płyn chłodniczy jest, silnik się nie grzeje, do domu dojechałem, próbowałem go "przegrzać" pod domem, nie da się, wiatraki hulają, wszystko gra... chyba czujnik temp. z rana ześwirował, miałem vanem jechać na Sieraków - [...]
[...] bardziej regularnie. Piszę, choć wiem, że nie było idealnie. 1. Serek wiejski 200gr 2. Łosoś, brukselka, szpinak 3. Makaron pełnoziarnisty 50gr, cyc kurzy, do tego skromny deserek: wisienki + trochę twarożku naturalnego TRENING Jest 23.59 i ja dopiero z treningu dotarłam do domu. Nic już nie zjem. Nie mam siły, idę spać. Dobrej nocki wszystkim.
[...] Jima Wendlera, DoggCrapp) z wysoko częstotliwościowymi (bój 3x na tydzień i częściej). Nie wiem jeszcze w jakich proporcjach, będę testował od września jak kupie racka do domu. Bardzo fajnie by było jakbyś założył dziennik w początkujących, to bylibyśmy w stałym kontakcie, moglibyśmy wymieniać się pomysłami i monitorować postępy :-) [...]
" Pędem polecial Tobiasz do domu Zona w krzyk : -Co to? -Nie mow nikomu, to dla pamieci - O czym? - No chcialem... - Co chciales? -Nie wiem juz zapomnialem"
[...] ) + 20 minut dynamicznej jazdy na rowerku Ciężko było mi rozpocząć trening ze względu na samopoczucie i makabryczne zakwasy w dwugłowych ud (efekt wtorkowych martwych ciągów na prostych nogach...). Po rozgrzewce pojawiły się jednak siły i chęci, więc trening poszedł gładko Niestety, po powrocie do domu znowu zaczęła łupać mnie głowa...
Ech... Porażka największa ze wszystkich możliwych porażek!!! Nie wytrzymałam dziś napięcia, które zbierało się we mnie ostatnimi czasy i po powrocie do domu rzuciłam się na jedzenie. Objadłam się chyba najbardziej w moim życiu, niekontrolowanie, do wielkiego bólu brzucha !!! Niedobrze mi, mdło, czuję się podle... Nie wiem, co się ze mną dzieje
[...] nie jestem szczególnie z siebie dumna po tym HIIT, mogłam jeszcze trochę się spocić, ale trudno Może zdołowało mnie lekko moje odbicie w jedynym dużym lustrze w moim domu i jeszcze duużo pracy przede mną, ale żeby nie było że się łamię Teraz czas na szamanko, wcinam sobie pyszniutkiego indyczka z marynaty ze słonecznikiem, dynią, [...]
[...] straty, co wg. Luisa stanowi dodatkowy problem, lecz wszyscy piłkarze są pewni, że przy wspaniałym dopingu publiczności Barca pokaże co potrafi i szkocki mistrz wróci do domu na tarczy. Atut własnego boiska Mimo porażki w Glasgow, Luis Enrique uważa, że to Barcelnoa prezentowała lepszą grę w pierwszym meczu, jednak liczą się bramki, a nie [...]
[...] nie będzie jedynym starającym się pozyskać Ruuda. Po rozmowie przy kawce z Linsem Rodgerem, Joan Laporta odwiedził dobrego znajomego po fachu - Sandro Rosella. W jego domu, prezydent kontynuował rozmowę o RvN. Vice-prezydent podał szybko na tacy "wszystkie za i przeciw" i nie wydawał się być zbytnim optymistą, jednak Laporta [...]
[...] z zespołem, z przyjaciółmi , jednak kiedy Real wygrał z Atletico, klasyk nie jest już tak decydującym spotkaniem. Jeśli w końcu nie pojedzie Pan, to co będzie Pan robił domu ? Wtedy, jak zawsze: sam, ulegnę emocjom i będę z nadzieją, życzył Barcy by wygrała, ponieważ to dobry sposób na pokazanie iż mamy świetny zespół, który nie powiedział [...]
[...] Pomocnik FC Barcelona, Deco doznał wstrząśnienia mózgu w sobotnim meczu przeciwko Espanyolowi i noc spędził w szpitalu na obserwacji. W niedzielę lekarze wypuścili go do domu. Władze klubu poinformowały, że stan zdrowia portugalskiego pomocnika szybko się poprawia. W poniedziałek ma on trenować, jednakże szkoleniowcy przygotowali dla niego [...]
[...] to je wykorzystają. Tym niemniej, to jest tylko drużyna, przeciwko której dobrze mi się gra. Jeśli uda mi się znów strzelić gola, będę bardziej szczęśliwy, bo wrócę do domu z przekonaniem, że wykonałem dobrze swoją pracę" - podkreślił najlepszy piłkarz Afryki. Fenomenalny Kameruńczyk niedawno w meczu przeciwko Deportivo La Coruńa [...]
[...] - już 102,5kg i dość ciężko.Nasapałem się trochę.Czas dać dwugłowym trochę przerwy Wyciskanie na barki - zrobiłem jakby ktoś pytał Brzuch - na sam koniec skłony boczne i do domu Kolejny doskonały trening nóg.Zaskakuję sam siebie.Może dla większości ciężary są śmieszne ale dla mnie to wielki sukces.Rok temu mogłem pomarzyć o choćby jednym siadzie [...]
[...] lata temu wiem ze to niewiele ale .. Ty to sprawdz %-) - od 3ch lat zyje sam bez ani jednej prozby o pieniadze etc no kvrwa w koncu jestem chlop i musze sobie radzic jak do domu dzwonie to po to zeby sie zapytac jak tam wszyscy a nie .. "Znowu w zyciu mi nie wyszlo.. trala.. lala.. la.." niby to nic ale.. Ty to sprawdz %-) jesli byl i jest malym [...]
[...] stalem na wadze ze ciezsza czapke powinienem nosic %-) yebany no i wogule brakuje mi z 18kilo zeby go dogonic %-) pojdzie w trymiga e hehehe \-) poboksowalismy troche i do domu. 21 - roladka -> 1k kcal , z pol kilo mandarynek i jakies wazywa z patelni i 2 sledzie w sosie pomidorowym :-D 23 - czyli zaraz :-) wcagne z 6 jajek a potem jeszcze [...]
[...] 5min zeby mi dal siano wrrrrrrrrrrrr... myslalem ze mu zayebie ale mi sie przypomnialo ze nie mam sily i sie skonczylo na tym ze dal mi dyche bonusowo i jakis ciapak mnie do domu odwiozl.. pyerdole to wiedzialem zeby zawsze robic na dniowki ale mam nowa nauczke - brac siano z gory .. a jak nie ? to nie nara .. mialem dzisiaj robic plecy ale juz [...]
[...] w dwoch to trzeba improwizowac. Moja silownia http://www.sfd.pl/temat246279-strona5/ Dziekuje za porady. Sog oczywiscie poszedl. PS Takie glupie pytanie jak pozbyc sie z domu... biedronek? Od ostatniego miesiaca atakuja mnie biedronki. Dziennie zabijam ich z 10. A mieszkam na drugim pietrze i wczesniej zadnej nie spotkalem. Spotkaliscie sie z [...]
[...] chyba jakis owczarek...) Ten rzucil sie na mojego psa, na szczescie udalo mi sie odsunac i walnac tamtego z buta i uciekl. Ale kolesia pojechalem, normalnie nie poznaje siebie. Myslalem, ze go zagryze:/ Nic nie powiedzial, wyciagnal smycz i wrocil do domu. ****a:/ na jedynce leci fajny film! Zmieniony przez - Thiago2 w dniu 2006-12-03 20:21:06
nie no ja raczej bede chcial odkladac.... wszystko mam z domu wiec utrzymac sie za swoje nie musze poki co to zszokowany jestem po rozmowie na gg z yanasem w PL o takiej kasie moglbym sobie posnic jedynie, jednak jak dla mnie to zbyt duze wyzwanie no i ang slabo u mnie dzis w nocy nie bede spal przez niego